Co roku giną setki osób na polskich drogach. Jak zapewnić sobie i innym użytkownikom ruchu bezpieczeństwo? Ważna w tym względzie jest edukacja - nie tylko najmłodszych, ale też seniorów.

Organizatorem projektu „Świadomy = bezpieczny na drodze” było Stowarzyszenie Wspierania Inicjatyw Lokalnych „Nasze zatorze”, które pozyskało ponad 18 tys. złotych na realizację zadania.

Dzięki współpracy oraz gościnności Zarządu Osiedla nr 3, na błoniach osiedla Niepodległości odbyło się podsumowanie przedsięwzięcia sfinansowanego ze środków Samorządu Województwa Mazowieckiego. Głównym celem działania było podniesienie świadomości mieszkańców powiatów sierpeckiego, płockiego i żuromińskiego w zakresie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. W ramach Projektu przeprowadzono szkolenie dla seniorów – słuchaczy Uniwersytetu Trzeciego Wieku, które zakończyło się testem wiedzy. Podczas pikniku troje seniorów, którzy wykazali się najwyższym poziomem wiedzy otrzymali nagrody. Wręczył je Piotr Rzeszotarski – przedstawiciel Stowarzyszenia i radny Rady Miejskiej Sierpca, dzięki inicjatywie którego doszło do realizacji przedsięwzięcia. Ponadto rozstrzygnięto konkurs plastyczny „Moja rodzina bezpieczna na drodze”, na który wpłynęło 79 prac plastycznych, wykonanych dowolną techniką. Mali artyści przedstawili różne sposoby na zapewnienie sobie i swoim najbliższym bezpieczeństwa podczas rowerowych wycieczek, górskich wędrówek, codziennych wyjść na spacer i powrotów do domu. Nagrodzono dwanaścioro dzieci, które otrzymały kaski rowerowe, ochraniacze, gry planszowe o tematyce bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Organizator przekazał uczestnikom wydarzenia kilkaset odblasków. Największą atrakcją była mobilna strefa bezpieczeństwa. Dzięki pozyskanym środkom uczestnicy wydarzenia korzystali z symulatorów zdarzeń drogowych - symulator dachowania, symulator zderzeń, decyzyjnego czasu reakcji i drogi hamowania, a także mieli okazję dzięki alko goglom i narkogoglom doświadczyć trudności spowodowanych nadmiernym spożyciem używek. Wielu amatorów jazdy rowerowej próbowało bez efektu przejechać choć kilka metrów na pijanym rowerze. Piotr Rzeszotarski w imieniu organizatora zapowiedział kolejne próby pozyskania środków właśnie na zwiększenie świadomości w zakresie bezpieczeństwa.