Kolejni ochotnicy w szeregach 6MBOT

Służyć wiernie Rzeczypospolitej Polskiej zobowiązali się uczestnicy ostatniego w tym roku szkolenia podstawowego w 6MBOT podczas przysięgi wojskowej w Książenicach. Ochotnicy ukończyli szesnastodniowe szkolenie w dwóch trybach - ciągłym i weekendowym. 

Uroczystość odbyła się na placu apelowym 61 Batalionu Lekkiej Piechoty w Książenicach. 

W podniosłym nastroju, w obecności najbliższych, żołnierze wypowiedzieli słowa roty. Przysięga to dla uczestników ,,Szesnastki” piękne zwieńczenie szkolenia, ale również krok na wojskową ścieżkę. 30 listopada przysięgę na sztandar 6 Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej złożyło ponad 130 żołnierzy, którzy ukończyli szkolenie podstawowe, które tym razem odbywało się w dwóch trybach – weekendowym oraz ciągłym. 

- To było szesnaście ciekawych i intensywnych dni. Szkolenie na pewno dało w kość, ale było warto. Złożenie przysięgi wojskowej to bardzo podniosły, najważniejszy moment w życiu żołnierza, który gdzieś tam z tyłu głowy mówi: ,,Dałeś radę, udało się” - mówi szeregowy Bartłomiej. 

Za przeprowadzenie szkolenia w trybie weekendowym odpowiadał 64 Batalion Lekkiej Piechoty w Pomiechówku. To właśnie tam ochotnicy od 27 września zdobywali wiedzę niezbędną do ukończenia szkolenia. W trybie ciągłym ochotnicy szkolili się w Książenicach pod okiem instruktorów Kompanii Szkolnej. Jak mówi dowódca pododdziału, porucznik Kuba Gutkowski, szesnastodniowe szkolenie podstawowe – z uwagi na krótki czas oraz długą listę tematów - jest bardzo wymagające:

- ,,Szesnastki” mają to do siebie, że są dosyć intensywne. Jest szereg czynności, które musimy wykonać, żeby przygotować żołnierza. Zaczynamy tak naprawdę od zera. Uczymy zasad obowiązujących na ternie jednostki wojskowej oraz regulaminów. Już w pierwszym dniu żołnierz dostaje broń, więc dochodzą wszystkie zasady posługiwania się bronią i ćwiczenie pamięci mięśniowej. W programie jest też m.in. taktyka czy przygotowanie do przysięgi. Czas czasami gra na naszą niekorzyść, zwłaszcza że żołnierze też potrzebują chwili wytchnienia. Ale na bieżąco, z dnia na dzień, podnosimy poziom i ochotnicy szkolą się, by zostać - tak jak to miało miejsce dzisiaj - żołnierzami Rzeczypospolitej Polskiej.

Uroczysta przysięga zgromadziła w Książenicach wielu gości, w tym samorządowców, przedstawicieli służb mundurowych, oświaty czy duchowieństwa. Wśród nich znaleźli się również m.in. uczestnik Powstania Warszawskiego Pan Jan Witowski czy siostrzeniec rtm. Witolda Pileckiego, pan Andrzej Marek Ostrowski. Oprawę muzyczną uroczystości zapewniła Orkiestra Wojskowa w Radomiu. Żołnierzom towarzyszyli również ich bliscy.

- W momencie składania przez żołnierzy przysięgi czułem dumę. Spełniło się moje marzenie - 25 lat temu ja składałem przysięgę wojskową, dziś złożył ją mój syn – cieszy się tata jednego z nowo zaprzysiężonych, a mama żołnierza dodaje: - Łezka zakręciła się w oku kilka razy, syn kocha wojsko, od zawsze o tym mówi, uczy się w klasie pod patronatem Ministra Obrony Narodowej, więc cieszę się, że spełnia swoje marzenia. 

Przysięga w Książenicach zakończyła proces naboru do 6 Mazowieckiej Brygady OT w 2025 roku. W tym czasie w szeregi 6MBOT wcielonych zostało ponad pół tysiąca żołnierzy-ochotników. 

Następny nabór zaplanowany jest na drugą połowę stycznia. Termin szkolenia przypadnie wtedy na okres ferii w województwie mazowieckim.