Jak co roku, 29 czerwca w Kurowie odbył się odpust parafialny ku czci św. Piotra i Pawła.

Uroczystość rozpoczęła się od przedstawienia o życiu apostołów w wykonaniu młodzieży ze Szkoły Podstawowej w Gozdowie. Spektakl wprowadził w liturgię odpustową, której przewodniczył ks. Sławomir Zalewski, proboszcz fary sierpeckiej. Podczas kazania ks. Zalewski mówił o wartościach chrześcijańskich, za które życie oddali św. Piotr i Paweł. Prosił, by szanować wiarę naszych przodków.

— Bardzo jestem wdzięczny tym, którzy złożyli dary ofiarne z racji odpustu. Pragnę podziękować młodzieży za dar świecy jako rodzaj wdzięczności za sakrament bierzmowania, dzieciom za kwiaty, rolnikom państwu Wiśniewskim za chleb, pani Marcie Gałkowskiej i Jadwidze Dobrzenieckiej za podstawę pod Najświętszy Sakrament, KGW Żukowianki za świeczniki, Krzysztofowi Osieckiemu z rodziną za pulpit pod mszał, Środowiskowemu Domowi Samopomocy za ornat, Warsztatowi Terapii Zajęciowej za stułę — powiedział proboszcz kurowskiej parafii ks. Waldemar Dziewulski. Po mszy odbyła się uroczysta procesja wokół kościoła.

Później przyszedł czas na zabawę. Parafianki przygotowały poczęstunek. Były wypieki, chłodnik, bigos, pierogi, smalec z ogórkami. Dzięki sponsorom można było skosztować pysznej kiełbasy i kaszanki. Nie zabrakło też napojów. Przed publicznością wystąpiły przedszkolaki z Gozdowa, zaśpiewała parafialna schola i niezawodny Marek Okraszewski.

Można było też wziąć udział w loterii fantowej, w której główną nagrodę stanowił rower. Fanty podarował m.in. wójt Dariusz Kalkowski. Dochód ze sprzedaży losów zasili fundusz renowacji kościoła.

Pamiętano także o solenizantach. Specjalnie dla wszystkich Piotrów i Pawłów zaśpiewano „Życzymy, życzymy”. Szczególne życzenia odebrał organista Piotr Nagiewicz.