W pejzaż życia religijnego Parafii w Gójsku na stałe wpisał się czas rekolekcji adwentowych, gdyż każdego roku kończą się w dzień patrona Parafii, czyli św. Mikołaja, biskupa z Miry.
Święty Mikołaj jest chyba jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci świętych w Kościele, choć niestety wypaczona przez komercję i różnego rodzaju reklamy. Ponieważ w dzień św. Mikołaja chętnie dajemy swoim najbliższym prezenty, nie mogło być inaczej podczas rekolekcji. Każdego roku św. Mikołaj przybywa osobiście w dzień swoich imienin. Tak też było i w tym roku.
Rekolekcje, które poprowadził ks. Dariusz Malczyk, pracujący na co dzień w Sądzie Biskupim, każdego dnia przybliżały do Świąt Bożego Narodzenia. W oczekiwaniu na św. Mikołaja już pierwszego dnia rekolekcji ogłoszono konkurs dla dzieci i młodzieży. Dzieci otrzymały zadanie namalowania, narysowania bądź zrobienia postaci patrona Parafii, zaś młodzież miała napisać, co oznaczają trzy złote kule znajdujące się przy wizerunku świętego. Ogłoszenie wyników i wręczenie nagród nastąpiło trzeciego dnia rekolekcji. Dokonał tego osobiście sam św. Mikołaj. Wręczył także upominki i słodycze dorosłym parafianom.
Św. Mikołaj w tym roku postanowił przylecieć do Gójska saniami z reniferami i z balonem. Rydwan, na którym znajdowały się banery Parafii i gminy Szczutowo, można było zobaczyć po mszach św., gdyż zaparkował tuż przed wejściem do kościoła. Każdy mógł podejść do rydwanu św. Mikołaja, zrobić sobie z nim zdjęcie i dostać słodycze. Elfy natomiast zajęły się pokazami ogniowymi z palników balonowych. Wywołało to wiele radości. Św. Mikołaj obiecał też, że następnym razem, przy dobrej pogodzie, będzie można polecieć jego saniami.
Parafia św. Mikołaja składa serdeczne podziękowanie ojcu rekolekcjoniście – ks. Darkowi za piękne rekolekcje, św. Mikołajowi za przybycie i wspólne spotkanie, wójtowi gminy Szczutowo oraz ekipie balonowej z Grupy HiFly z Kowala za pomoc w podróży Mikołajowi i niespodziankę dla parafian.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz