Zalewajka, racuchy, naleśniki — potrawy, które gotowały nasze babcie i mamy, zostaną przetestowane przez seniorów i dzieci, a najlepsze receptury znajdą się w książce „Przepisy jak za dawnych lat”.
Pomysł powstania książki zrodził się w Klubie Seniora w Sierpcu. Panie, które uczestniczą w zajęciach, chętnie przyrządzają potrawy w kuchni na Zatorzu.
— To są pyszne rzeczy, robione według starych przepisów. Rozpływają się w ustach. Postanowiliśmy je zachować i wydać książkę kucharską. Będzie to trochę nietypowy projekt. Przepisy najpierw zostaną wypróbowane przez dzieci z sierpeckich szkół podstawowych, przedszkoli, a nawet żłobka. Będą gotować pod okiem naszych pań. Chcemy w ten sposób połączyć pokolenia — stwierdził Piotr Rzeszotarski, pomysłodawca przedsięwzięcia.
Na projekt wydania książki „Przepisy jak za dawnych lat” Stowarzyszeniu Inicjatyw Lokalnych „Nasze Zatorze” udało się pozyskać 12 tys. zł z Samorządu Województwa Mazowieckiego.
Pierogi, komu pierogi?
Na pierwszy ogień poszły pierogi. Na warsztaty do Klubu Seniora przybyła klasa III D ze Szkoły Podstawowej nr 2 w Sierpcu wraz z wychowawczynią Anną Kobyłecką. Uczniowie mieli już za sobą pewne doświadczenia kulinarne, więc z wielkim zapałem przystąpili do dzieła. Pod okiem pań zagniatali ciasto na pierogi, a potem je wałkowali. Wspólnie też robili farsze. Przygotowano cztery różnego rodzaju nadzienia.
— Nawet nie wiedzieliśmy, że taki chwast jest jadalny. Ale z kaszą i solą da się zjeść — stwierdziła grupka, która kroiła lebiodę.
Panie tłumaczyły, że kiedyś, szczególnie na wsiach, lebioda, zwana w naszych rejonach faćką, często stanowiła składnik wielu potraw. Jest bardzo zdrowa i łatwo dostępna. Dziś zastąpił ją szpinak i rzadko się jej już używa.
Oprócz pierogów z kaszą, lebiodą i skwarkami, powstały też pierogi z truskawkami, serem i sierpeckie. Udało się ulepić czterysta sztuk. Musiało być ich dużo, bo szybko znikały z talerzy.
Będzie smacznie
Książka powinna zostać wydrukowana już we wrześniu.
— Będą przystawki, będą zupy, drugie dania, desery. Przepisy przechodziły z pokolenia na pokolenie. Tak gotowały jeszcze nasze mamy i babcie. Na pewno wiele osób znajdzie tam smaki swojego dzieciństwa — zapewniają panie.
Jedną z ciekawostek będą gruszczaki, czyli rodzaj placków na drożdżowym cieście. W książce znajdzie się siedemdziesiąt różnych przepisów.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz