Niech będzie wiosna

Po raz kolejny sierpecki skansen zaprosił dzieci i młodzież do udziału w imprezie plenerowej „Powitanie wiosny w skansenie” i konkursie plastycznym na najciekawszą Marzannę. Słomiana kukła została utopiona, a zima przepędzona na cztery wiatry.

Marzanna była słowiańską boginią, symbolem zimy i śmierci. Jej pozbycie się stanowiło przygotowanie do nadejścia wiosny. Paląc lub topiąc kukłę, ludzie wypędzali mrozy, choroby i wszelkie zmartwienia. I chociaż już takich zim, jak to kiedyś bywało, nie mamy, to jednak tradycja topienia marzanny pozostała. 21 marca w sierpeckim skansenie dopełniły jej dzieci i młodzież.

Najciekawsza marzanna

Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu zorganizowało konkurs na najciekawszą marzannę. Trzeba było przygotować słomianą kukłę, której ubiór i elementy dekoracyjne nawiązywały do przemiany pór roku, a także aktualnych problemów. Wykonano szesnaście marzann. Zanim jednak ogłoszono, kto zwyciężył, uczestnicy poznawali zwyczaje związane z pierwszym dniem wiosny. Barwny korowód udał się nad rzekę, gdzie jedną z marzann spalono i dla pewności jeszcze rzucono na wodę. Natura nie znosi jednak próżni. Na miejsce zimy należało sprowadzić wiosnę. Wracając znad rzeki, dzieci zabrały ze sobą gaik, zieloną gałąź ozdobioną wstążkami i wykonanymi z papieru kwiatami. Kiedy nad rzeką trwało topienie Marzanny, jury konkursu wybierało najciekawsze prace. Komisja przyznała trzy nagrody główne i jedno wyróżnienie.

I miejsce – Szkoła Podstawowa nr 2 w Sierpcu, kl. Ib

II miejsce – Szkoła Podstawowa w Morawach

III miejsce – Punkt Przedszkolny Wesołe Nutki z Zawidza Kościelnego

Wyróżnienie - Szkoła Podstawowa nr 6 w Płocku, kl. IV a

Laureaci otrzymali sprzęt sportowy i pamiątkowe dyplomy. Dla autorów pozostałych prac przewidziano upominki.

Wielkanoc na Mazowszu

Po zmaganiach konkursowych przyszedł czas na wiosenny spacer po muzealnej wsi. Uczestnicy imprezy z przewodnikami zwiedzili wystawę Wielkanoc na Mazowszu, dowiadując się, w jaki sposób świętowano dawniej to najważniejsze w kalendarzu chrześcijańskim święto. Mieli także okazję przejechania się wozem zaprzężonym w konie. W przydomowych ogrodach wypatrywali pierwszych kwiatów, a na drzewach szukali pąków liści. Imprezę zakończyła wspólna zabawa przy ognisku.

fot. Dariusz Krześniak