Ostatnio do redakcji napłynęło kilka zgłoszeń dotyczących porwania małej dziewczynki. Okazuje się, że na łatwowierności internautów żerują hakerzy. Zapewniamy, że w Sierpcu nie doszło ostatnio do uprowadzenia dziecka.
„7-latka była na spacerze wraz z rodziną - ojcem, matką oraz bratem. Rodzice spuścili ją z oczu dosłownie na chwilę, a ona zaraz po tym zniknęła, wszystko nagrał miejski monitoring” - tak zaczyna się dramatyczny artykuł autorstwa niejakiej Katarzyny Warchoł na stronie www.polskieinformacje.vdl.pl, na który zwróciło uwagę kilku naszych czytelników. Matka dziewczynki miała apelować z prośbą o pomoc w rozpoznaniu sprawcy.
Nie było żadnego uprowadzenia i wiele osób domyślało się tego, ale nie wszyscy.
Uwaga na hakerów
Informacja o porwaniu dziecka to jedna z najczęstszych fałszywych wiadomości rozpowszechniana w internecie. Sprawcy żerują na ludzkiej ciekawości, ale również na wrażliwości i chęci pomocy.
Warto czasem chwilę się zastanowić i sprawdzić, co może kryć się za taką wiadomością, szczególnie jeśli znajduje się ona na stronie, której adresu nie znamy. Zamiast klikać w post na Facebooku, można wpisać adres w wyszukiwarkę. Przy stronie „polskieinformacje.vdl.pl” wyświetla się komunikat "[403] Zabroniony. Odmowa dostępu do tego zasobu na serwerze!”. Nie możemy wejść na portal, w żaden inny artykuł poza tym, na który bezpośrednio jesteśmy przekierowywani. Jeśli mamy zainstalowany program antywirusowy, to będzie on informował o zagrożeniu.
Takie posty, jak ten dotyczący Sierpca, można znaleźć w internecie zmodyfikowane dla innych polskich miejscowości. W artykule jest też do obejrzenia nagranie z kamer monitoringu, które zarejestrowały „moment porwania”. Aby je obejrzeć, należy się zalogować za pomocą loginu i hasła używanego na Facebooku, a to kończy się zwykle przejęciem przez hakera naszego konta.
Oszustwo na Blika
Po przejęciu konta nasi znajomi na Messengerze mogą dostać wiadomości z prośbą o pożyczenie pieniędzy przez Blika. Część nieświadomych osób zgodzi się i wyśle pieniądze. Jeśli otrzymacie od kogoś taką wiadomość, na wszelki wypadek upewnijcie się, że osoba, która prosi o pożyczkę, nie padła ofiarą oszustwa.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz